Przede wszystkim oszczędzajmy

Odpowiedzialność za środowisko naturalne i bezpieczeństwo przyszłych pokoleń ma ścisły związek z branżą budowlaną. Projektując toaletę publiczną możemy zaoferować bardzo wiele w zakresie zrównoważonego, odpowiedzialnego budownictwa – przekonuje Agnieszka Kalinowska-Sołtys – wiceprezes SARP ds. Środowiska i Ochrony Klimatu, członkini Rady Programowej UN Global Compact Network Poland i partner w APA Wojciechowski Architekci, z którą rozmawiamy na temat tegorocznej edycji konkursu KOŁO.

Jak się pani czuje w roli jurorki konkursu KOŁO na projekt toalety Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie?

Agnieszka Kalinowska-Sołtys: Kiedy studiowałam na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej, a było to dość dawno temu, rozważałam udział w jednej z pierwszych edycji konkursu KOŁO na projekt łazienki. Ostatecznie jednak, chyba z braku czasu…nie wysłałam projektu. Na początku konkurs był stricte koncepcyjny i nagrodzone projekty trafiały do szuflady. Ale od kilku lat większość projektów laureatów jest realizowana, co stanowi wspaniałą okazję do promowania własnej twórczości, szczególnie dla osób rozpoczynających karierę zawodową. Bardzo się cieszę, że mam możliwość uczestniczenia jako jurorka w tym konkursie, który obserwuję od tak wielu lat. Towarzyszy mi świadomość, że młodzi architekci rozpoczynający dzisiaj swoja przygodę z projektowaniem muszą się zmierzyć ze znacznie większą liczbą wyzwań, niż wcześniejsze pokolenia projektantów, kończących studia dwie czy trzy dekady temu. Odpowiedzialność za środowisko naturalne i bezpieczeństwo przyszłych pokoleń ludzi oraz innych istot zamieszkujących Ziemię ma bowiem ścisły związek z branżą budowlaną. A twórca rozwiązań zastosowanych w projekcie toalety publicznej może, wbrew pozorom, zaoferować bardzo wiele w zakresie zrównoważonego, odpowiedzialnego budownictwa.

Co może dać początkującym adeptkom i adeptom sztuki architektury uczestnictwo w konkursie KOŁO z perspektywy potencjalnego pracodawcy?

K.-S.: To przede wszystkim świetny start w życie zawodowej i wpis do portfolio! A jeśli mowa o podejściu pracodawcy to mogę tylko powiedzieć, że od 9 lat biorę udział w rekrutacji architektów do naszej pracowni i bardzo mnie cieszy, że duża liczba tych zdolnych ludzi ma w swoim portfolio projekt łazienki z konkursu KOŁO. Nie chodzi o nagrodę, lecz o sam udział i koncepcję, która powstała. To są naprawdę świetne projekty, które pokazują jak młodzi ludzi rozwiązali różnorodne aspekty kwestii związanych z funkcją, konstrukcją, przepisami budowlanymi, doborem materiałów i rozwiązań instalacyjnych. Rezultatem tych twórczych poszukiwań jest dogłębna znajomość tematu, która już w nich pozostaje. Myślę, że Geberit wykonuje przy okazji tego konkursu znakomitą pracę edukacyjną!

Co pani jako praktyk, doradziłaby młodym architektom w kontekście procesu twórczego dotyczącego pałacowej toalety?

K.-S.: Sugerowałabym wziąć pod uwagę estetykę, jakość, trwałość, ekologię i oczywiście kontekst, który jest niezwykle istotny w tej edycji konkursu. Ekologia jest ważna, ale troska o nią nie powinna oznaczać rezygnacji z takich wartości jak piękno czy ergonomia, gdyż są to równie ważne aspekty projektu, które jury będzie brało pod uwagę.

Jakie są cele działań Zespołu ds. Zrównoważonej Architektury Global Compact Network Poland, któremu pani przewodzi?

K.-S.: UN Global Compact Poland to inicjatywa ONZ na rzecz zrównoważonego rozwoju. W zespole skupiamy głównie działania na realizacji 17 celów zrównoważonego rozwoju ONZ, dziś szczególnie na Celu 11 dotyczącym zrównoważonych miast, ponieważ już 26 czerwca 2022 roku w Katowicach odbędzie się WUF11 (Światowe Forum Miejskie), gdzie będziemy dyskutować o wdrażaniu dobrych rozwiązań dla miast w zakresie zrównoważonego rozwoju.

W kontekście zrównoważonego rozwoju i ekologii – jaki przekaz, pani zdaniem, może nieść konkurs KOŁO na projekt łazienki?

K.-S.: Myślę, że rola edukacyjna jest tu kluczowa. Wyłoniona w konkursie łazienka powinna inspirować użytkowników do tego, aby zaczęli oszczędzać zasoby naturalne, wodę i energię elektryczną, może także skłaniać, by zechcieli sami u siebie zastosować rozwiązania, które tu zobaczą?

Jak sobie poradzić – będąc młodym, zaangażowanym projektantem – z faktem, iż nowo powstające budynki ze swej natury nie są ekologiczne. To jak powstają i jak funkcjonują nadal wiąże się z silnie negatywnym oddziaływaniem na środowisko…

K.-S.: Tak właśnie jest. Powstawanie nowych budynków ma bezpośredni związek z olbrzymim śladem węglowym, więc wszelkie działania ograniczające ten ślad mają znaczenie. To, z jakich materiałów mają zostać wzniesione projektowane budynki, jak w cyklu życia budynku materiały te będą się zachowywały i co się z nimi stanie po rozbiórce – są to fundamentalne pytania, na które powinniśmy potrafić odpowiedzieć już na etapie projektowym. Oczywiście wszystkiego nie da się dzisiaj przewidzieć, ale możemy przynajmniej wyeliminować z projektów materiały nietrwałe, szkodliwe, przyczyniające się do degradacji środowiska czy pozyskane w nieuczciwy sposób podczas wydobycia lub też w łańcuchu dostaw. Woda pitna z kranu powiązana jest również ze znaczącym śladem węglowym, ponieważ by ją pozyskać zużyto dużo energii elektrycznej do przepompowania jej i oczyszczenia. Równocześnie wykorzystano znaczną ilość substancji chemicznych w procesie oczyszczania, co nie pozostaje bez znaczenia dla środowiska i zdrowia ludzkiego. Jeśli możemy ograniczyć zużycie wody pitnej w jakikolwiek ekologiczny sposób – na pewno warto to uczynić. Przede wszystkim oszczędzajmy, nie marnujmy, zoptymalizujmy zużycie. Użyjmy ponownie np.: wodę szarą czy wodę deszczową do spłukiwania toalet. Konkretnych rozwiązań nie podam, bo chciałabym pozostawić to kreatywności uczestników konkursu.

Agnieszka Kalinowska-Sołtys o konkursie KOŁO ,,Projekt Łazienki 2022″: